piątek, 17 listopada 2017

Wizyta u babci | Moja opinia o: Yankee Candle Magic Cookie Bar

Witajcie :*

Niedawno na instagramie pokazywałam Wam moje jesienne zapachowe zamówienie - dzisiaj kilka słów o pierwszym wosku - Magic Cookie Bar. Zapraszam!





Mój egzemplarz pochodzi ze sklepu goodies, gdzie możecie go zakupić w cenie 9 zł. 
Od producenta:
Wosk z aromatycznej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic o zapachu czekolady, wiórek kokosowych, brązowego cukru oraz słodkiego toffi.

Wosk ma ciepły, żółty kolor, idealny na jesienne, szare dni. Ale dlaczego kojarzy mi się z wizytą u babci?

Przede wszystkim pachnie jak prawdziwe ciasteczka - czasami w wielkich, kilogramowych paczkach sprzedawane są ciacha z czekoladą (moja babcia i babcia TŻ czasem takimi częstują) Ten wosk pachnie dokładnie tak! Czuję w nim bardzo słodkie, intensywne nuty herbatników, co nieco czekolady, może faktycznie odrobinę kokosa, a może bardziej orzeszki. W każdym razie jest baaaardzo słodko.

Ale to nie koniec skojarzeń - wszyscy znamy te teksty: "a nałożę ci jeszcze, taka chudzinka z ciebie", "weź jeszcze ciasteczko, a najlepiej dwa", "to ci chociaż do domu spakuję, to sobie zjesz"... Ten wosk jest dokładnie taki, jak stereotypowa babcia - istny killer. Jest pysznie, słodko, ale na dłuższą metę może być wszystkiego za dużo. Mnie to osobiście nie przeszkadza, ja takie aromaty lubię, ale skoro już nawet TŻ (a żyjąc ze mną jest zaprawiony w boju) stwierdził, że zapach jest za mocny, to znaczy, że osoby bardziej wrażliwe mogą mieć z nim duży problem. Idealnie sprawdzi się za to w dużych pomieszczeniach, a dzięki temu, że wystarczy go naprawdę niewielka ilość, to na dłużej wystarczy. Wosk tylko dla fanów słodyczy!

A jakie zapachy towarzyszą Wam w ostatnim czasie? Jakie aromaty kojarzą Wam się z jesienią i zimą?

Buziaki :* 

40 komentarzy:

  1. Lubię takie słodkie zapachy, to coś dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super skojarzenia, lubie takie zapachy w zimne dni ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. z jesienią i zimą kojarza mi się ewidentnie zapach cynamonu, goździków oraz jabłek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. mmmmm....coś dla mnie :)
    Zapraszam do mnie na wpis o KontrRecencji, może wybierzesz coś dla siebie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kilka dni temu przyszło moje zamówienie ze świecami i woskami Yankee, najbardziej podoba mi się zapach Christmas Memory. Bosko!

    OdpowiedzUsuń
  6. Mmm musi pachnieć wspaniale :)

    OdpowiedzUsuń
  7. O ja lubię takie zapachy :) W tym okresie najbardziej przypomina mi się zapach pierników, które kiedyś razem z mamą piekłyśmy w rodzinnym domu... Sama z kolei lubię zapachy wanilii, cynamonu, goździków i pomarańczy - to już wprowadza mnie w cudny nastrój :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wosk o zapachu pierników też do mnie trafił, będzie recenzja ;)

      Usuń
  8. Jesienią uwielbiam takie słodkie zapachy!

    OdpowiedzUsuń
  9. dobrze,że ostrzegasz,że może być zbyt intensywny! Ja wolę delikatne nuty! Czekam na kolejne opinie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest bardzo mocny, kawałek wielkości mniej więcej 1/4 wystarczył na wypalenie 3 tealightów... Także jeśli nie lubisz mocnych zapachów, to trzymaj się od niego z daleka. W planie jeszcze pierniczki i kaszmirowy szalik ;)

      Usuń
  10. zawsze się zastanawiałam nad tymi woskami, może wreszcie się skuszę i wybiorę taki specjalnie na zbliżające się święta? no dobra... przekonałaś mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Z jesienią to wszystkie korzenne aromaty mi się kojarzą :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Hmm może i dla mnie, choć dla bezpieczeństwa wrzucałabym na kominek tylko mały kawałeczek :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie mały kawałeczek! Mnie 1/4 ok. wystarczyła na 3 tealighty...

      Usuń
  13. uwielbiam te świecie, magicznie pachną. Nie mam jednego ulubionego zapachu, zależne to jest chyba od nastroju, pory roku, itd

    OdpowiedzUsuń
  14. Zapachy w sam raz na romantyczne spotkanie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Z wosków używam tylko tę markę. I ja mam bardzo mocno rozwinięte zmysły węchu, więc tylko zimą się tak rozpieszczam. Tutaj kocham zapach cynamonu, szarlotki może i ciasteczka by mi przypadły do gustu ?:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Uwielbiam takie słodkie zapachy - czekolada, pierniki, ciasteczka, to jest to! Niestety mój luby za nimi nie przepada, więc nieczęsto sobie na nie pozwalam.

    OdpowiedzUsuń
  17. W takim razie myślę, że ten musiałabyś palić w piwnicy - jest bardzo mocny, więc zostanie wywęszony z odległości kilometra! :D Ale jak lubego nie będzie, to możesz pofolgować swojej słodkiej naturze :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Nigdy nie rozumiałam szału na te woski ;) Miałam może z 3 zapachy i niestety ale zapach z nich był bardzo krótko wyczuwalny.

    OdpowiedzUsuń
  19. Uwielbiam słodkie zapachy! :D
    Kiedyś miałam prawdziwą obsesję na punkcie wosków Yankee Candle, ale jakoś ostatnimi czasy trochę zelżała. Nie widziałam potrzeby (i sensu) używania ich, kiedy w mieszkaniu cały czas mam otwarte okna.
    Teraz zrobiło się chłodniej, więc wrócę do tradycji otulania się zapachami ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Idealny czas, aby wrócić do otaczania się świecami :)

      Usuń