poniedziałek, 24 października 2016

Moja opinia o: Mini Ring - lampa pierścieniowa do telefonu

Witajcie ;*

Jak pewnie wiecie pod względem sprzętowym mam zasadnicze braki. Wszystkie zdjęcia wykonuję telefonem, z dodatkowym oświetleniem też u mnie kiepsko, dlatego jakość fotek nie zawsze jest satysfakcjonująca. Publikacje poszczególnych postów uzależnione są w dużej mierze od tego, czy uda mi się złapać dzienne światło. Staram się jednak jak mogę, żeby coś w tym kierunku zrobić, zwłaszcza, że nadchodzi sezon "wiecznego mroku". Zdecydowałam się na zakup lampki do telefonu typu ring. Czy spełnia swoją rolę?





Mój ring pochodzi z Aliexpress (nietrudno się było domyślić ;D), dokładnie stąd: KLIK. Ja płaciłam 5,94$. Przesyłka szła do mnie ok. 3 tygodnie. Zapakowana jest w dość infantylny kartonik, który robi raczej średnie wrażenie, ale ostatecznie nie oceniajmy książki po okładce.

Lampa ma biały kolor (chociaż widzę, że w aukcji jest do wyboru jeszcze czarny i różowy), mocowana jest bezpośrednio na telefonie, który wsuwa się pomiędzy "klips", czyli dolną część pierścienia. Zabezpieczony jest on od wewnątrz silikonowymi paseczkami, więc raczej nie powinniśmy obawiać się zarysowań, ja przynajmniej nic takiego nie zauważyłam. Wykonana jest z plastiku, który nie jest ani wybitnie tandetny, ani najwyższej jakości, ale jeśli nie będziemy nią rzucać, to powinna posłużyć dłuższą chwilę. Jedynie przy mocowaniu klipsa bym uważała, ten mechanizm wydaje mi się delikatniejszy. Sądzę, że pod względem wymiarów jest uniwersalna, powinna pasować na wszystkie typy smartfonów, mój HTC wchodzi do niej razem z casem.

Wiejskie selfie w lustrze :D Pokaz mocowania 

Wymaga dwóch baterii AAA. Oferuje trzy poziomy jasności, które przełączamy za pomocą przycisku w górnej części, różnica między nimi jest zauważalna, najjaśniejszy tryb świeci naprawdę konkretnie. Świeci za pomocą 36 ledów, temperatura to na moje oko chłodna biel.

W ciemnej łazience, przednia kamera, od lewej: brak lampy, poziom I, poziom II, poziom III, bez retuszu

Przydaje się do zdjęć w pochmurny dzień, doświetla, dzięki czemu łatwiej wykonać wyraźne zdjęcie. Mam wrażenie, że (jak to lampa) zabiera część kolorów. Ułatwia także fotografowanie obiektów, takich jak kosmetyki. Nie zastąpi typowych lamp fotograficznych, ale pomoże przy zdjęciach w słabym naturalnym oświetleniu, takich jak szybkie selfie itp. Mam jednak nieprzyjemne wrażenie, że tryby 1 i 2 działają jakoś dziwnie - podczas robienia zdjęć przy ich użyciu, na ekranie (a potem i na fotkach) można dopatrzyć się takich jakby pasków? Jakby na starym monitorze. Przy najmocniejszym świetle nie jest to widoczne. Rzuca się w oczy zwłaszcza przy gładkim tle i fotografii przedmiotów. Ktoś bardziej techniczny pomoże w odpowiedzi, czym to jest spowodowane/jak z tym walczyć?

Od lewej: poziom I, poziom II, poziom III, bez retuszu

A jak wygląda Wasze zaplecze techniczne? Korzystacie z profesjonalnego sprzętu czy radzicie sobie przy pomocy tego, co pod ręką?

Buziaki :*

57 komentarzy:

  1. Nigdy wcześniej nie słyszałam o takim gadżecie, fajna sprawa!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się dowiedziałam parę miesięcy temu i stwierdziłam, że muszę wypróbować ;)

      Usuń
  2. Ciekawe i bardzo pomocne. www.zdrowiej.net.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe i bardzo pomocne. www.zdrowiej.net.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam takie gadgety :D Super sprawa :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajny gadżet :) Ja chyba też muszę coś takiego kupić, bo uchwycenie sensownego światła dziennego graniczy teraz z cudem.

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny gadżet, ja mam zamiar w niedalekiej przyszłości postawić na profesjonalną lampę ring.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawy gadżet. O ringach do aparatów foto słyszałam, ale spełniały zgoła inną funkcję. Z tą "zabawką" spotykam się pierwszy raz.

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajny gadżet :) Ja mam podobną lampę ale na obiektyw :)

    OdpowiedzUsuń
  9. przydatne dla kogoś, kto strzela selfiaki. dla mnie zupełnie nie, wystarczy mi selfie stick w postaci ręki mojego męża :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nawet nie miałam pojęcia że coś takiego istanieje ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajna sprawa, nie słyszałam wcześniej nawet o takiej lampce ;D

    OdpowiedzUsuń
  12. Niby fajny gadżet, ale mimo wszystko wolę robić zdj w świetle dziennym a gdy nie mam takiej możliwości korzystać z przedniego światłą/ błysku w moim telefonie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiadomo, światło dzienne najlepsze ;) Zauważyłam jednak, że dzięki tej lampce nie ma takiego mocnego punktowego błysku jak w typowym telefonowym światełku, jest ładniej rozproszone ;)

      Usuń
  13. Świetny gadżety, super pomysł na prezencik.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ulalalala, nigdy nie słyszałam o czymś takim :D Czego to ludzie nie wymyślą. :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Czasem przewijają mi się one na Ali i zastanawiam się czy przypadkiem nie jest mi taka lampa potrzebna, jak to na Ali, człowiek kupi wszystko. :D Na 2 i 3 poziomie dała całkiem fajny efekt, chociaż wiadomo, że nic nie zastąpi światła dziennego. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No jasne, ale jak się nie ma co się lubi, to się bierze to co jest :D

      Usuń
  16. widziałam to gdzieś ostatnio w czeluściach internetu i byłam ciekawa jak na prawdę to działa :D fajny gadżet ;)
    pozdrawiam
    www.zyciejakpomarancze.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Działa lepiej, niż możnaby się tego spodziewać ;)
      Pozdrawiam również!

      Usuń
  17. Według mnie to ona świetnie działa , szczególnie jak za takie pieniądze.

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo fajny gadżet, nie słyszałam nigdy o takim. Widziałam kiedyś tylko coś podobnego do kamer.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ciekawy gadżet, mnie marzy mi się taki profesjonalny ring do fotografii :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Super gadżet! Po powrocie do Polski i ja w niego zainwestuję :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Zdjęcia są naszą wizytówką. Często to one decydują o tym czy ktoś do nas zajrzy. To one przyciągają naszą uwagę. Pierwszy raz widzę taki gadżet. Jeżeli poprawia jakość Twoich zdjęć to cudownie. Czasami warto trochę więcej czasu poświęcić na wykonanie dobrych zdjęć. Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  22. Słyszałam o tym gadżecie jednak nigdy sama się nim nie interesowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Też się nad tym ringiem zastanawiam :) z jednej strony fajny, ale z drugiej nie ma efektu "wow" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli masz profesjonalny sprzęt, to nie warto ;) Chyba że jako dotorebkowy wspomagacz na imprezy ;)

      Usuń
  24. Pudełko faktycznie przerażające...i wręcz zniechęcające do zakupu ;) Ale jak widać sprzęcik jest całkiem skuteczny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wygląda trochę jak od zabawek... Ale grunt, że lampa działa ;)

      Usuń
  25. Słyszłamam o obiektywach do telefonu ale o lampie nie miłam okazji słyszeć.
    Przyznam, że efekt jest bardzo intrygujący.
    Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. Zwłaszcza na portretowym zdjęciu widać różnicę! Chyba się skuszę na niego szybciej niż planowałam!

    OdpowiedzUsuń