Jak pewnie wiecie pod względem sprzętowym mam zasadnicze braki. Wszystkie zdjęcia wykonuję telefonem, z dodatkowym oświetleniem też u mnie kiepsko, dlatego jakość fotek nie zawsze jest satysfakcjonująca. Publikacje poszczególnych postów uzależnione są w dużej mierze od tego, czy uda mi się złapać dzienne światło. Staram się jednak jak mogę, żeby coś w tym kierunku zrobić, zwłaszcza, że nadchodzi sezon "wiecznego mroku". Zdecydowałam się na zakup lampki do telefonu typu ring. Czy spełnia swoją rolę?
Mój ring pochodzi z Aliexpress (nietrudno się było domyślić ;D), dokładnie stąd: KLIK. Ja płaciłam 5,94$. Przesyłka szła do mnie ok. 3 tygodnie. Zapakowana jest w dość infantylny kartonik, który robi raczej średnie wrażenie, ale ostatecznie nie oceniajmy książki po okładce.
Lampa ma biały kolor (chociaż widzę, że w aukcji jest do wyboru jeszcze czarny i różowy), mocowana jest bezpośrednio na telefonie, który wsuwa się pomiędzy "klips", czyli dolną część pierścienia. Zabezpieczony jest on od wewnątrz silikonowymi paseczkami, więc raczej nie powinniśmy obawiać się zarysowań, ja przynajmniej nic takiego nie zauważyłam. Wykonana jest z plastiku, który nie jest ani wybitnie tandetny, ani najwyższej jakości, ale jeśli nie będziemy nią rzucać, to powinna posłużyć dłuższą chwilę. Jedynie przy mocowaniu klipsa bym uważała, ten mechanizm wydaje mi się delikatniejszy. Sądzę, że pod względem wymiarów jest uniwersalna, powinna pasować na wszystkie typy smartfonów, mój HTC wchodzi do niej razem z casem.
Wiejskie selfie w lustrze :D Pokaz mocowania
W ciemnej łazience, przednia kamera, od lewej: brak lampy, poziom I, poziom II, poziom III, bez retuszu
Od lewej: poziom I, poziom II, poziom III, bez retuszu
A jak wygląda Wasze zaplecze techniczne? Korzystacie z profesjonalnego sprzętu czy radzicie sobie przy pomocy tego, co pod ręką?
Buziaki :*
Nigdy wcześniej nie słyszałam o takim gadżecie, fajna sprawa!
OdpowiedzUsuńJa się dowiedziałam parę miesięcy temu i stwierdziłam, że muszę wypróbować ;)
UsuńCiekawe i bardzo pomocne. www.zdrowiej.net.pl
OdpowiedzUsuńCiekawe i bardzo pomocne. www.zdrowiej.net.pl
OdpowiedzUsuńCieszę się ;)
UsuńUwielbiam takie gadgety :D Super sprawa :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się ;)
UsuńBardzo fajny gadżet :) Ja chyba też muszę coś takiego kupić, bo uchwycenie sensownego światła dziennego graniczy teraz z cudem.
OdpowiedzUsuńTo niezły wspomagacz ;)
UsuńFajny gadżet, ja mam zamiar w niedalekiej przyszłości postawić na profesjonalną lampę ring.
OdpowiedzUsuńTaka też mi się marzy docelowo :)
UsuńCiekawy gadżet. O ringach do aparatów foto słyszałam, ale spełniały zgoła inną funkcję. Z tą "zabawką" spotykam się pierwszy raz.
OdpowiedzUsuńJa spotkałam się z nią na zagranicznym youtubie ;)
UsuńFajny gadżet :) Ja mam podobną lampę ale na obiektyw :)
OdpowiedzUsuńI ułatwia życie? :)
Usuńprzydatne dla kogoś, kto strzela selfiaki. dla mnie zupełnie nie, wystarczy mi selfie stick w postaci ręki mojego męża :)
OdpowiedzUsuńTeż fajny gadżet :D
UsuńNawet nie miałam pojęcia że coś takiego istanieje ;)
OdpowiedzUsuńNie jest zbyt popularne ;)
UsuńFajna sprawa, nie słyszałam wcześniej nawet o takiej lampce ;D
OdpowiedzUsuńPrzydatne ;)
UsuńNiby fajny gadżet, ale mimo wszystko wolę robić zdj w świetle dziennym a gdy nie mam takiej możliwości korzystać z przedniego światłą/ błysku w moim telefonie
OdpowiedzUsuńWiadomo, światło dzienne najlepsze ;) Zauważyłam jednak, że dzięki tej lampce nie ma takiego mocnego punktowego błysku jak w typowym telefonowym światełku, jest ładniej rozproszone ;)
Usuńo jacie, ale wymyślili ;p
OdpowiedzUsuńChińczycy dają radę ;)
UsuńMuszę sprawić sobie taki gadżet. :)
OdpowiedzUsuńW razie czego dawaj znać, jak Ci się sprawuje ;)
UsuńŚwietny gadżety, super pomysł na prezencik.
OdpowiedzUsuńW sumie o prezencie nie pomyślałam, masz rację ;)
UsuńUlalalala, nigdy nie słyszałam o czymś takim :D Czego to ludzie nie wymyślą. :D
OdpowiedzUsuńKreatywność ludzka nie ma granic ;)
UsuńCzasem przewijają mi się one na Ali i zastanawiam się czy przypadkiem nie jest mi taka lampa potrzebna, jak to na Ali, człowiek kupi wszystko. :D Na 2 i 3 poziomie dała całkiem fajny efekt, chociaż wiadomo, że nic nie zastąpi światła dziennego. ;)
OdpowiedzUsuńNo jasne, ale jak się nie ma co się lubi, to się bierze to co jest :D
Usuńwidziałam to gdzieś ostatnio w czeluściach internetu i byłam ciekawa jak na prawdę to działa :D fajny gadżet ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
www.zyciejakpomarancze.blogspot.com
Działa lepiej, niż możnaby się tego spodziewać ;)
UsuńPozdrawiam również!
Według mnie to ona świetnie działa , szczególnie jak za takie pieniądze.
OdpowiedzUsuńDaje radę ;)
UsuńJa też chcę taki ring! ;)
OdpowiedzUsuńW takim razie zapraszam na Aliexpress :)
UsuńBardzo fajny gadżet, nie słyszałam nigdy o takim. Widziałam kiedyś tylko coś podobnego do kamer.
OdpowiedzUsuńPrzydaje się :)
UsuńCiekawy gadżet, mnie marzy mi się taki profesjonalny ring do fotografii :)
OdpowiedzUsuńTaki też bym chciała :)
UsuńSuper gadżet! Po powrocie do Polski i ja w niego zainwestuję :D
OdpowiedzUsuńCiekawe, jak Ci się sprawdzi :)
UsuńZdjęcia są naszą wizytówką. Często to one decydują o tym czy ktoś do nas zajrzy. To one przyciągają naszą uwagę. Pierwszy raz widzę taki gadżet. Jeżeli poprawia jakość Twoich zdjęć to cudownie. Czasami warto trochę więcej czasu poświęcić na wykonanie dobrych zdjęć. Powodzenia!
OdpowiedzUsuńZgadzam się całkowicie! :)
UsuńSłyszałam o tym gadżecie jednak nigdy sama się nim nie interesowałam :)
OdpowiedzUsuńZamierzasz to zmienić? :)
UsuńTeż się nad tym ringiem zastanawiam :) z jednej strony fajny, ale z drugiej nie ma efektu "wow" :)
OdpowiedzUsuńJeżeli masz profesjonalny sprzęt, to nie warto ;) Chyba że jako dotorebkowy wspomagacz na imprezy ;)
UsuńPudełko faktycznie przerażające...i wręcz zniechęcające do zakupu ;) Ale jak widać sprzęcik jest całkiem skuteczny :)
OdpowiedzUsuńNo wygląda trochę jak od zabawek... Ale grunt, że lampa działa ;)
UsuńSłyszłamam o obiektywach do telefonu ale o lampie nie miłam okazji słyszeć.
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że efekt jest bardzo intrygujący.
Serdecznie pozdrawiam
Obiektywy do telefonu też mam :D
UsuńPozdrawiam również!
Zwłaszcza na portretowym zdjęciu widać różnicę! Chyba się skuszę na niego szybciej niż planowałam!
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto spróbować :)
Usuń