Witajcie :*
Zaczął się sezon pełen słońca, wypełniony imprezami plenerowymi, spędzaniem czasu na grillach i nad wodą, zwiedzaniem - słowem wielogodzinnym przebywaniem na zewnątrz. W takich chwilach trzeba zwrócić jeszcze baczniejszą uwagę na ochronę przed promieniowaniem UV. Kiedy się pocimy, dotykamy twarzy, kąpiemy, ścieramy warstwę kremu przeciwsłonecznego, przez co jesteśmy bardziej narażeni w najbliższej przyszłości - na oparzenia, w dalszej - na szybsze starzenie. Warto wtedy pomyśleć o reaplikacji produktów z filtrem. Ale jak to zrobić, żeby było szybko i bezboleśnie, a przede wszystkim jak przy okazji nie zniszczyć makijażu? Dziś przedstawię Wam dwa produkty, które właśnie do tego służą - jeden z nich polubiłam, drugi bardzo mnie zawiódł. Sprawdźcie, który jest lepszy!