Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Isana. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Isana. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 27 kwietnia 2017

Projekt denko: kwiecień 2017

Witajcie :*

Miesiąc się kończy, a ja prawdopodobnie w wyniku przymusowego detoksu kosmetycznego nie zużyję już nic więcej, więc zapraszam na denko. Zapraszam na post, z którego dowiecie się, jakie produkty wykończyłam w kwietniu i jak mi się sprawdzały :)


niedziela, 9 kwietnia 2017

Projekt denko: marzec 2017

Witajcie ;*

Denko się trochę odwlekło (chyba zgodzimy się, że poprzednie tematy były troszkę ważniejsze i pilniejsze? ;D), ale i na nie nadeszła pora. Co zużyłam w marcu i jak się sprawdziło?


wtorek, 28 lutego 2017

Projekt denko: luty 2017 + wyniki konkursu!

Witajcie :*

Luty przeleciał szybko, więc denko nie będzie jakieś ogromne. Znajdziecie w nim moich stałych bywalców, coś z kolorówki, dwa zapachy Yankee Candle, a na deser czekają na Was wyniki konkursu książkowego :) Zapraszam!



niedziela, 12 czerwca 2016

Projekt denko #3 2016

Witajcie :*

Dzisiaj wracam z kolejną odsłoną projektu denko- idę ostatnio jak burza! Dodatkowo przygotowanie ostatniego posta z moją kolekcją produktów do ust sprowokowało mnie do przyjrzenia się bliżej moim zbiorom, choć i tak nie aż tak blisko, jak należałoby ;D. Będzie jak zwykle sporo pielęgnacji, ale także kolorówka. Dodatkowo pojawi się (niestety) także pędzel... Zapraszam!


sobota, 28 maja 2016

Podstawowa pielęgnacja twarzy-wiosna 2016

Witajcie :*

Dzisiaj opowiem Wam o produktach, które pomagają mi dbać o moją twarz od kilku tygodni. Jakie kosmetyki towarzyszą mi w tym przełomowym okresie, gdzie coraz częściej mamy letnie temperatury, ale zdarzają się też chłodne dni? Zapraszam do lektury :)



czwartek, 2 lipca 2015

Mój letni makijaż- jak i czym?

Witajcie ;*

Nareszcie wróciło do nas lato, chociaż przeskok temperatur jest zabójczy. Kiedy przychodzą wakacje, staramy się trochę zminimalizować nasz makijaż- wiadomo, kremy z mocnym filtrem nie są najczęściej przyjaciółmi ciężkich podkładów (chociaż zakupiłam dziś pewną nowość w Rossmanie, kiedy wypróbuję, prawdopodobnie napiszę o niej kilka słów), mocne i ciemne smoky eyes po kilku godzinach na ostrym słońcu wygląda nieciekawie, a poza tym na wyjazd niewygodnie jest brać całą torbę kosmetyków. Pomysł na makijaż oka, który Wam dziś przedstawię jest raczej nieskomplikowany, przy odrobinie chęci mogłabym go wykonać jeszcze mniejszą liczbą produktów, ale ponieważ malowałam się na spokojnie w domu, nie ograniczałam się specjalnie. Pokażę Wam też kosmetyki, które ostatnio zdominowały mój makijaż (choć oczywiście to nie wszystko).