Już wkrótce zaproszę Was na relację ze spotkania Beauty Flash, targów LNE i przy okazji na haul, a tymczasem pogadajmy o tym, co uszczęśliwia naszą skórę ;) Pytania podkradłam Angelice Niedźwiedzkiej. Ja nakładam maseczkę, a Was zapraszam na post!
1. Jak opisałabyś swoją skórę?
Trudna. Strefa T jest dość tłusta, z tendencją do zaskórników, reszta twarzy - sucha, jeżeli o nią odpowiednio nie dbam, powraca AZS.
2. Z jakimi problemami boryka się Twoja skóra?
Z tym wymienionymi wyżej. Muszę się dość mocno pilnować, aby nie narobić sobie krzywdy.
3. Jaki jest najdziwniejszy naturalny składnik którego użyłaś w pielęgnacji?
Śluz ślimaka, chociaż chyba powoli przestaje mieć on status dziwnego ;D.
4. Jaka jest Twoja definicja szczęścia?
Równowaga, spokój ducha, możliwość spełniania marzeń, obecność ważnych dla mnie osób <3
5. Opisz swoją pielęgnację w 5 słowach.
Codzienna, poszukująca, ukierunkowana, wieloetapowa, rozsądna.
6. Twoja najlepsza porada dotycząca pielęgnacji cery.
Demakijaż to podstawa! Nawilżanie dla każdej skóry, także tłustej. I nie dajcie się zwieść zapewnieniami producenta, jeżeli same nie umiecie wyczytać prawdy ze składów, to zawsze w necie są pomocne encyklopedie składników albo blogi, gdzie ktoś już dokładnie poznał kosmetyk i powie, czego można się spodziewać ;).
7. Co sprawia, że codziennie się śmiejesz?
Moje najbliższe osoby :) No i zakupy <3
8. Co sprawia, że Twoja cera traci blask?
Brak snu, bardzo źle na to reaguję. Od razu robię się podatna na choroby i wyglądam jak trup.
9. Jakie są Twoje wskazówki dla zachowania promiennej cery?
Trzeba o nią dbać! Systematyczność to podstawa. Jeżeli będziemy się pilnować dzisiaj, skóra odwdzięczy się w przyszłości!
10. Jak krok po kroku wygląda Twoja pielęgnacja?
Zmywam makijaż olejem/płynem micelarnym, w zależności od potrzeb. Twarz doczyszczam olejkiem z Isany, a jeśli nosiłam wybitnie ciężki podkład, to dodatkowo używam płynu Facelle. Tonizuję (obecnie Clochee), wklepuję żel aloesowy, a w strefę T wmasowuję Mezoserum Bielendy. Na dzień dorzucam w związku z tym krem z filtrem (Avon Anew Vitale lub A'Pieu Mango Sun Gel), na noc Skin Food Facial Water Vita-C. Pod oczy panda z Tony Moly. Do tego od czasu do czasu maseczka, obecnie płachty Lomi Lomi, ewentualnie glinka, kiedy skóra szaleje.
Wiele z tych ptoduktów opisałam tutaj!
11. Co zapewnia Ci komfort psychiczny? (Twoje ‘happy place’)
Smaczne jedzonko, dobre towarzystwo, ciepło i święty spokój :). Przy wyjściu z domu to też przyzwoity makijaż i pewność, że wszystko zabrałam (potrafię 10 razy sprawdzać torebkę!).
A co uszczęśliwia Waszą skórę? Taguję wszystkich chętnych, odpowiadajcie u siebie lub w komentarzach :)
Buziaki :*
zaintrygowała mnie kwestia śluzu ślimaka... ostatnio dużo o tym słyszałam. Jak u Ciebie wyglądały efekty stosowania?
OdpowiedzUsuńNo i tu jest właśnie problem... Bo miałam raz serum w szklanej buteleczce i po kilku użyciach spadło mi na kafelki i tyle z używania... :( Na pewno nic mnie nie uczuliło, skóra wydawała sie być bardziej nawilżona. Pogrzeb po necie, jest całe mnóstwo opinii o preparatach z tym składnikiem, na pewno coś znajdziesz ;)
Usuńtez wyznaje zasade ze demakijaz to absolutna podstawa mozna czasami odpuscic sobie nakladanie kremu na noc czy na dzien ale zostawienie makijazu to zbrodnia przeciwko cerze :)
OdpowiedzUsuńMoja skóra nigdy by mi tego nie wybaczyła ;)
UsuńOj mojej skórze także najbardziej szkodzi brak snu... efekty są niestety natychmiastowe :(
OdpowiedzUsuńTylko jak tu się wysypiać, gdy się żyje we współczesnym świecie...
UsuńLubię tagi, bo można się przy nich zatrzymać, zastanowić i dowiedzieć się czegoś nowego o sobie. Na pewno wykorzystam go u siebie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDobrej zabawy! Pozdrawiam również :)
UsuńFajny tag, może sama na niego odpowiem :)
OdpowiedzUsuńZachęcam :)
Usuńbardzo przyjemny TAG. Sama chyba na niego kiedyś odpowiadałam ;)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji, można powiedzieć, że zrobiłam sobie aktualizację pielęgnacji :)
Usuń