Witajcie ;*
Dzisiaj będzie króciutko- sesja zbliża się wielkimi krokami, co wiąże się z nauką takich pierdół, że aż mi się odechciewa. Chciałabym Wam pokazać makijaże, na jakie zdecydowały się dziewczyny, które poprosiły mnie o pomalowanie w tę wyjątkową noc. Mam nadzieję, że dobrze się bawiłyście i bardzo dziękuję za zaufanie!
A Was zapraszam dalej :)
Paulina wymarzyła sobie czerwone usta i lekki galmour na swoją studniówkę, dlatego postawiłyśmy na przygaszone, grafitowo-szare cienie na powiece w połączeniu ze srebrną kreską dobrana pod kolor biżuterii, której wykonanie mogliście obserwować w ostatnim poście. Do tego czerwona, chłodna konturówka na ustach, która przyciąga spojrzenia i podkreśla klimat rodem z Hollywood :)
Aldona wybrała coś bardzo subtelnego, gdyż jej codzienny makijaż jest zdecydowanie zredukowany do minimum, nie chciała więc czuć się zbyt "przemalowana". Dobrałyśmy więc beżowo-złotawe odcienie na powiece i dyskretną bordową kreskę, której zadaniem było nawiązanie do koloru sukienki. Do tego delikatne usta w odcieniach beżowego nude i tak przygotowana mogła szaleć całą noc, bez obaw, że przypadkowo coś rozmaże :)
A Wy już po Studniówce, czy jeszcze czekacie na ten wyjątkowy wieczór? Dzielcie się wspomnieniami, nie tylko makijażowymi!
Bardzo przepraszam za jakość zdjęć, ale nie mam do dyspozycji zbyt dobrego sprzętu, a fotki robione były na szybko, w celach dokumentalnych :)
Buziaki ;*
Śliczny ten drugi makijaż! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńMoja 100 za dwa tygodnie :)
OdpowiedzUsuńW takim razie życzę cudownej zabawy! Może pokażesz na blogu swój makijaż czy stylizację? :)
UsuńŁadnie, szczególnie ten pierwszy mi się pdooba:)
OdpowiedzUsuńDzięki ;) Pierwszy bardziej glam, drugi dziewczęcość i naturalność, dla każdego coś miłego ;)
Usuń