Pogoda ostatnio szaleje - wczoraj w nocy wróciłam do domu w takim stanie, że byłam zmuszona wykręcić każdą część garderoby. Burza kompletnie mnie pokonała. Mam nadzieję, że buty przeżyją... Dzisiaj zapraszam na recenzję wosku zapachowego Yankee Candle Cuban Mojito - lubicie modżajto? :D
Mój egzemplarz pochodzi ze sklepu goodies, kosztował 9 zł. Na stronie możemy znaleźć następujący opis:
Wosk z aromatycznej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic o zapachu limonki, cukru trzcinowego i mięty.
Na etykietce znajdziemy szklankę apetycznego drinka i kilka limonek, sam wosk ma zgaszony zielony odcień. Doskonale oddaje to charakter zapachu - jest on świeży, cytrusowo-miętowy, ale absolutnie nie czuję w nim niczego "łazienkowego", nie ma się czego bać. Jego aromat przypomina mi bezalkoholowe mojito dostępne w KFC. Doskonale nadaje się na lato. Ciężko mi go opisać - nie jest mocny tak mocny, jak wcześniej opisywany Viva Havana, absolutnie nie ma w nim nic duszącego, ale zarazem czuję go przez długie godziny. To idealny zapach towarzyszący codziennym aktywnościom podczas upalnych dni - nie przykuwa uwagi, ale przyjemnie odświeża. Naprawdę mnie zaskoczył - obawiałam się, że będzie słabo wyczuwalny, a on radzi sobie także w bardziej otwartych, nieco większych pomieszczeniach (pamiętać jednak należy, że moje mieszkanko zalicza się do tych niewielkich). Serdecznie polecam wszystkim fanom modżajto i świeżych zapachów, idealnie sprawdzi się w gorące dni :D.
A jakie zapachy Wy lubicie latem? Wybieracie bardziej świeże, takie jak zawsze, czy może rezygnujecie z nich całkowicie?
Buziaki :*
Na ten wariant mogłabym się skusić :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńUwielbiam te woski :).
OdpowiedzUsuńA który najbardziej? ;)
UsuńNawet nie wiedziałam, że teraz w KFC można kupić bezalkoholowe mojito ;p moze wypróbuję. Same świece chyba też skoro przyjemnie pachną.
OdpowiedzUsuńMożna i jest super ;) Pojawia się chyba co roku, o ile nie jest w stałej ofercie. Polecam oba!
UsuńKusi mnie ten zapach już jakiś czas :D
OdpowiedzUsuńNo to może pora się złamać? :D
Usuńnigdy nie miałam tych wosków :) ale ten zapach mógłby mi się spodobać :)
OdpowiedzUsuńMoże to najwyższa pora na pierwszy raz? :)
UsuńCo to za klimat, żeby w lipcu testować woski... ;)
OdpowiedzUsuńTen akurat pasuje idealnie do letniej aury ;)
Usuńuwielbiam takie zapachy, na pewno by mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńPlanujesz zakup? :)
UsuńPrzyznam, że szukałem czegoś takiego dla znajomej od jakiegoś czasu, więc dzięki.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że prezent się spodoba :)
UsuńChyba skuszę się w końcu na Yankee <3 Cena świeczek trochę odstrasza, ale te woski są całkiem przyzwoite!
OdpowiedzUsuńŚwiec nie używam właśnie ze względu na cenę, za to woski to jednorazowo mniej bolesny wydatek ;)
UsuńJa najbardziej latem lubie limonke i wszystkie zapachy cytrusowe oraz aloes i miete :) bardzo fajnie orzezwiaja :)
OdpowiedzUsuńW takim razie ten wosk powinien Ci się spodobać, polecam Ci też poprzedni post z ulubieńcami - pisałam w nim o miętowej mgiełce do ciała :)
UsuńZdecydowanie lubię zapachy pełne świeżość i myślę, że ten byłby też ok.
OdpowiedzUsuńTeż tak sądzę :)
Usuńa ja się nad nim zastanawiałam, szkoda ze go nie kupiłam, będę w pobliżu to stacjonarnie zakupię:)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem warto się skusić :)
UsuńMusi pachnieć świetnie!
OdpowiedzUsuńJuż sporo o tych woskach czytalam. Nawet byłam w hurtowni, w której były. Czas spróbować 🙂
OdpowiedzUsuńNajwyższa pora :)
UsuńSkusilabyn sie �� kocham woski Yankee
OdpowiedzUsuńA jaki zapach jest Twoim ulubionym? :)
Usuń