Niedawno szafy Astor w Rossmannie zaczęła zastępować nowa marka - AA Wings of color. Ich produkty wyglądają naprawdę ciekawie, ja zdecydowałam się zacząć przygodę z ich kosmetykami od trio do konturowania 3-step Face Designer. Jak się sprawdza?
Dostępność: szafy AA w Rossmannie.
Cena: 39,99 zł
Od producenta:
Zestaw do modelowania twarzy wzbogacony o ekstrakt z owoców acai i olej z nasion marchwi. Idealnie dobrane odcienie: rozświetlacz, róż, bronzer.
Skład:
Bronzer: Talc, Mica, Magnesium Stearate, Octyldodecyl Stearoyl Stearate, Diisostearyl Malate, Hydrogenated Polyisobutene, Phenoxyethanol, CI 77492, CI 77499, Caprylyl Glycol, CI 77491, Hexylene Glycol, Tocopheryl Acetate, Helianthus Annuus Seed Oil, Beta-Carotene, Daucus Carota Sativa Root Extract, Daucus Carota Sativa Seed Oil, Ascorbyl Palmitate.
Rozświetlacz: Talc, Mica, Octyldodecyl Stearoyl Stearate, CI 77891, Magnesium Stearate, Diisostearyl Malate, Hydrogenated Polyisobutene, Phenoxyethanol, CI 77742, Caprylyl Glycol, CI 77491, Hexylene Glycol, Tocopheryl Acetate, Helianthus Annuus Seed Oil, CI 77492, Tin Oxide, Beta-Carotene, Daucus Carota Sativa Root Extract, Daucus Carota Sativa Seed Oil, Ascorbyl Palmitate.
Róż: Talc, Mica, CI 77891, Octyldodecyl Stearoyl Stearate, Magnesium Stearate, CI 77742, Diisostearyl Malate, Hydrogenated Polyisobutene, Phenoxyethanol, P-Anisic Acid, Caprylyl Glycol, CI 77491, CI 15850, Hexylene Glycol, Tocopheryl Acetate, Helianthus Annuus Seed Oil, Tin Oxide, Beta-Carotene, Daucus Carota Sativa Root Extract, Daucus Carota Sativa Seed Oil, Ascorbyl Palmitate.
Pierwszym, co rzuca się w oczy, jest bardzo ładny kartonik... z błędem :D. Na przodzie opakowania widnieje słowo "counturing", podczas gdy z tyłu znajdziemy "contouring"... Producencie, zdecyduj się xD. Nie zmienia to jednak faktu, że opakowanie jest naprawdę ładne, proste, białe-złote, wielkości trochę mniejszej niż moja dłoń. Sprawia całkiem solidne wrażenie, plastik jest raczej gruby, powinien być trwały.
W środku znajdziemy 3 produkty do modelowania twarzy, każdy o wadze 5,5g. Zestaw wyposażony jest w lusterko o wielkości całego wieczka. Pudry mają bardzo słaby, kosmetyczny zapach, wyczuwalny jedynie po wsadzeniu nosa w opakowanie. W zależności od użytego pędzla kruszą się słabo lub umiarkowanie. Ich konsystencja jest przyjemna, miękka, gładka.
Bronzer ma neutralny, jasny odcień i satynowe wykończenie, róż jest koralowo-brzoskwiniowy, także satynowy. Mają średnią pigmentację, którą można stopniować. Rozświetlacz jest raczej chłodny, różowy. Nie daje efektu mocnej tafli, jest delikatny i naturalny. Odcień nie do końca odpowiada mojej cerze, zwłaszcza latem, róż dość mocno wybija się na mojej ciepłej karnacji. Odkryłam jednak, że fajnie sprawdza się jako taki lekko błyszczący topper na róż. Moim zdaniem jednak ciepły, szampański rozświetlacz lepiej wpasowałby się w resztę odcieni i dałby zestaw całkowicie samowystarczalny, idealny na wyjazd.
Kolory na dłoni prezentują się tak:
A tak na twarzy (weźcie poprawkę na to, że miałam problem z ich uchwyceniem):
Przygotowałam dla Was jeszcze zestawienie poszczególnych elementów zestawu z innymi produktami z poszczególnych kategorii, aby łatwiej Wam było wyobrazić sobie odcienie.
Broznery:
Róże:
Rozświetlacze:
Podsumowując: jest to zestaw ciekawy, ale niestety nie idealny. Produkty same w sobie są ok, choć wolałabym, aby bronzer i róż były nieco bardziej napigmentowane, a rozświetlacz miał ciepły odcień. Doceniam jednak możliwość stopniowania intensywności produktów, to dobra opcja przy delikatniejszych, jaśniejszych typach urody i dla mniej wprawnych użytkowników. Moim zdaniem zestaw mógłby być tańszy, polecam szukać go na promocjach. Czy zabrałabym go w podróż? Raczej tak, ze względu na bronzer i róż, a także całkiem praktyczne opakowanie, do kosmetyczki dorzuciłabym jednak dodatkowy produkt rozświetlający. Nie jest źle, ale chyba liczyłam na coś więcej...
A jakie są Wasze ulubione produkty do modelowania twarzy? Próbowaliście już nowości marki AA?
Buziaki :*
Fajne kolorki ale raczej sie nie skusze ;)
OdpowiedzUsuńA czego lubisz używać? :)
UsuńMyślałam, że lepiej wypadnie :P Dobrze, że nie kupiłam ;)
OdpowiedzUsuńNo właśnie w sklepie wydawał się lepszy... Ale i tak nie jest źle ;)
UsuńFajnie się prezentuje, ale nie dla mnie taki kosmetyk :)
OdpowiedzUsuńDlaczego? :)
Usuńbardzo subtelny. Do delikatnego makijażu sprawdziłby się dobrze ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie - do typowych dziennych makijaży jest ok :)
UsuńCały czas przymierzam się do kupna zestawu konturującego, ale takiego naprawdę niezawodnego :)
OdpowiedzUsuńNo to nie mogę raczej polecić, jeśli to ma być Twój jedyny i najlepszy zestaw. Wiele dobrego słyszy się ostatnio o trio z Affect, ale ja go nie miałam ;)
UsuńZ tymi paletkami to tak jest, że jedno z zestawu pasuje, drugie już nie. Uszczęśliwianie na siłę tu nie zdaje egzaminu.
OdpowiedzUsuńNo właśnie zauważyłam, że w 99% przypadków odcienie się kłócą - nie wiem, czemu producenci uparcie je łączą...
UsuńMi się podoba ta niebieska kreska na oku:)
OdpowiedzUsuńNa instagramie możesz zobaczyć ją z bliska ;)
UsuńAle ladne swiecidelka, ja znam tylko kremy AA i podklad? Piekne rozswietlacze.
OdpowiedzUsuńBo to nowa linia tej marki - dopiero co się pojawiła, jeszcze zdążysz nadrobić zaległości ;)
UsuńWygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńCałkiem ;)
UsuńMam wrażenie, że we wszystkich tego typu zestawach jeden, albo dwa produkty są dobre, a z trzecim jest coś nie tak :) W paletce do konturowania z Wibo przypadł mi do gustu bronzer, rozświetlacz był ok, ale róż zupełnie nie pasował do mojej cery. Dlatego staram się jednak teraz kupować tego typu produkty osobno, chociaż wiadomo, że takie 3 w 1 to duża wygoda.
OdpowiedzUsuńNo właśnie zauważyłam podobną prawidłowość... Nie wiem, czemu uparcie wszyscy mieszają produkty pod względem ciepłoty odcienia...
UsuńMimo wszystko prezentuje się ciekawie, pewnie skuszę się przy kolejnej promocji -49% :D
OdpowiedzUsuńZa pół ceny warto ;)
UsuńRozświetlacze mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńNie ma jak solidny błysk ;)
UsuńW moich Rossmannach dalej Astor :<
OdpowiedzUsuńZmiany są stopniowe, na pewno i do Ciebie dojdą ;)
UsuńNie jestem dobra w konturowaniu, więc dla mnie taki delikatny efekt jest ok. Przynajmniej wiem, że nie zrobię sobie 'kuku' :)
OdpowiedzUsuńW takim razie możesz spróbować :)
UsuńNie rzuciły mi się w oczy jeszcze te kosmetyki. Ale wydaje się całkiem niezły zestaw do konturowania.
OdpowiedzUsuńJest ok, choć nie idealny ;)
UsuńHm. Jakis slaby ten pigment.. A tak pozatem ty sie piekne malujesz! Wow!
OdpowiedzUsuńPaletka jest raczej z tych delikatnych, efekt da się do pewnego momentu stopniować. Dziękuję :)
UsuńNie próbowałam tej nowości ale pięknie się prezentuję
OdpowiedzUsuńPlanujesz zakup? :)
UsuńFirma AA coraz bardziej stawia na kosmetyki kolorowe. Teraz już nawet mają chyba swoją szafę w Rossmannie zamiast firmy Astor. Samo opakowanie już zachęca do kupna :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak jak napisałam ;)
UsuńTo ma swoje plusy i minusy, bo możemy budowac kolor, a nie zrobimy sobie krzywdy. Ja się nie skuszę, bo jestem obecnie zakochana w paletce Zoeva basic Moment ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że znalazłaś swój ideał :)
UsuńPaletka wygląda fajnie. Jej opakowanie jest takie uroczo proste. Będę czekać na promocję :D
OdpowiedzUsuńUdanych łowów! :)
UsuńO, dostałam podobny produkt tyle że duet z AA wings, też jestem ciekawa jak się u mnie sprawdzi. Ciekawi mnie ten bronzer, bo na buzi wygląda dość ciepło, a na swatchu bliżej mu do chłodnego Kobo... jak to z nim jest?
OdpowiedzUsuńPowiedziałabym, że coś pomiędzy - ani bardzo ciepły, ani typowo chłodno-szary. Niestety nie umiem jeszcze zbyt dobrze łapać makijażu na zdjęciach, dlatego lepiej sugerować się porównaniem z innymi kolorami ;)
UsuńRozświetlacz ładny, ale nie stosuję brązera, więc średnio by mi się przydał :P. Fajne są te rzeczy z AA wings, czaimy się na podkłady, ale zawsze jakieś dziwne kolory zostają, to przez to całe promo Rossmanna!
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, najjaśniejsze zawsze się kończą w minutę po otwarciu pierwszego dnia promocji xD
Usuń