Lato trzyma... W takie dni nie wychodzę z domu, jeśli nie muszę i prawie przestawiam się na tryb nocny. Dla mnie życie powyżej 25 stopni nie istnieje. W takie dni większość ludzi szuka jakiegoś sposobu by się ochłodzić- jednym z nich są dla mnie domowe lody. Aby dodatkowo podkręcić ich orzeźwiające właściwości, postawiłam na świeży, cytrynowy smak.
Składniki:
ok. 200 ml śmietany 30%
sok z 2 cytryn (u mnie jedną zastąpiła akurat limonka, ale obie wersje są równie pyszne)
mleko (niecała szklanka)
cukier puder do smaku
Śmietankę ubijamy. Cytryny wyciskamy do szklanki, a potem uzupełniamy do pełna mlekiem. Mieszamy śmietanę z miksem ze szklanki, dosmaczamy cukrem pudrem (ja lubię dość kwaśne, więc daję niewiele, ale to już od Was zależy). Wlewamy do maszyny, a kiedy lody są już gotowe, delektujemy się cudownym orzeźwieniem... ;D
A Wy jak się chłodzicie w te upały? Pochłaniacie swoje ulubione lody?
Buziaki ;*
ja jestem w Holandii, a tu na razie 24 max :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam na moje pierwsze rozdanie :)
W takim razie mogę tylko zazdrościć ;) pozdrawiam również!
UsuńFajny i prosty przepis. No ale raczej dla tych, którzy nie są na diecie. Zapamiętam na lepsze czasy. :)
OdpowiedzUsuńDla tych na diecie poleciłabym sorbet- odpada problem ze śmietaną, a i cukru można dać tyle, ile się chce ;)
UsuńŚwietne :-).
OdpowiedzUsuń