Kilka dni temu na Instagramie podzieliłam się z Wami zdjęciem moich muffinek, które stworzyłam w przypływie wielkiego smaka na słodkie. Spotkały się z zainteresowaniem, a są bardzo proste, więc wrzucam szybciutko przepis, żebyście mogli spróbować ich sami w domu ;)
Składniki:
-2 pełne szklanki mąki
-2 pełne szklanki mąki
-1 niepełna szklanka cukru
-2 łyżki proszku do pieczenia
-4 pełne łyżki kakao
-pół szklanki oleju
-1 szklanka mleka
-1 jajko
-miseczka malin (ja wykorzystałam mrożone z Lidla)
Wszystko poza owocami wrzucamy do miski i mieszamy, w międzyczasie rozmrażamy maliny (ja wrzuciłam je na odpowiedni program w mikrofali). Do foremek nakładamy po 1 dużej łyżce masy, tak, żeby dno było zakryte. Na środek kładziemy maliny (ja dawałam mniej więcej jedną sporej wielkości). Nakrywamy ją kolejną porcją ciasta i wstawiamy do piekarnika. Pieczemy ok. 20 min w 200 stopniach.
Lubicie takie niespodzianki w muffinkach? Ja tęsknię za owocami lata i tak sobie to czekanie na ciepełko umilam ;)
Buziaki ;
Uwielbiam muffinki w każdej postaci... Mniam!
OdpowiedzUsuńJa też <3 W takim razie polecam Ci je zrobić, są proste i pyszne!
UsuńWyglądają pysznie :). Ja wczoraj robiłam podobne, też czekoladowo-kakaowe ciasto, ale w środku był twarożek:)
OdpowiedzUsuńOoo, na to bym nie wpadła ;)
UsuńNa pewno 2 łyżki proszku do pieczenia? Czy 2 łyżeczki?
OdpowiedzUsuńJa daję 2 płaskie łyżki i działa :)
Usuń