piątek, 8 grudnia 2017

Ulubieńcy: Listopad 2017

Witajcie :*

Pozytywnym akcentem kończymy podsumowanie listopada - co skradło moje serce w minionym miesiącu?






Soczewki zrewolucjonizowały moje podejście do makijażu i życia w zimie :D. Teraz o wiele częściej mam ochotę, aby na co dzień wymalować coś ciekawszego na oku, bo wreszcie to widać! No i po wejściu do ciepłego pomieszczenia nie mam problemu, że przez pierwsze 5 minut nic nie widzę. Nie mam dziur w podkładzie na nosie. Jest to zdecydowanie coś, co ułatwia mi życie. Nie porzucam całkowicie okularów, bo potrafią wyglądać bardzo szykownie, ale mocno ograniczam ich używanie.
Maestro, 780 r. 0 przydał mi się w tej nowej sytuacji szczególnie! Jest bardzo cieniutki, więc doskonale sprawdza się do wykonywania precyzyjnych detali na oku. Użyłam go np. w tym makijażu. Na targach kosztował mnie dyszkę, więc cena jak najbardziej ok.


SunUV, Sun 9c Plus, czyli moja nowa lampa do hybryd. Nareszcie nie muszę się bawić z utrwalaniem pojedynczo każdego paznokcia, tylko na luzie mogę robić jednocześnie cztery (kciuki wygodniej mi robić oddzielnie), bo mam do dyspozycji 18 ledów i 36 W. Lampa jednocześnie jest lekka i poręczna, nie zajmuje dużo miejsca. Do wyboru mamy 3 tryby świecenia - 30 s, 60 s i czujnik ruchu. Zasilana jest przez normalną wtyczkę. Mnie udało się ją kupić w specjalnej promocji za połowę ceny, ale nawet w regularnej nie wypada źle. Przesiadka z malucha na mercedesa :D.

Dużo ciekawego działo się w temacie filmowym:


źródło: http://www.filmweb.pl/film/Dobrze+si%C4%99+k%C5%82amie+w+mi%C5%82ym+towarzystwie-2016-752725

Dobrze się kłamie w miłym towarzystwie
Podczas wspólnej kolacji grupa przyjaciół postanawia zagrać w grę, w której telefony wszystkich lądują na stole, każda rozmowa odbywać się ma przez tryb głośnomówiący, a smsy odczytane na głos. Film pokazuje, co może się stać, jeśli nasze sekrety wydają na jaw - jak zareagują nosi bliscy, kiedy dowiedzą się o nas czegoś niewygodnego? Na początku film jest po prostu zabawny, ale potem zaczyna uwierać i pobudzać do refleksji. Jeśli jeszcze nie widzieliście, to polecam nadrobić ;).


źródło:http://www.filmweb.pl/film/Cicha+noc-2017-790309

Cicha noc
Młody mężczyzna wraca na święta do Polski, aby spędzić Wigilię z najbliższymi i opowiedzieć o zmianach, jakie czekają go w życiu. Tutaj również na jaw wychodzą pewne tajemnice bohaterów, które całkowicie zmieniają przebieg wigilijnej kolacji. Film doskonale oddaje realia polskiej wsi, problemy, z jakimi boryka się wielu rodaków, a wszystko zagrane jest tak naturalnie, że mamy wrażenie, jakbyśmy uczestniczyli w prawdziwych polskich świętach. Mamy panią domu, która do ostatniej chwili krząta się przy garach, jest Kevin, telefony i rodzina, z którą najlepiej wychodzi się na zdjęciu. Dowód na to, że polski film potrafi być dobry. 


źródło: http://www.filmweb.pl/film/Najlepszy-2017-772700

Najlepszy
Kolejny świetny polski film, oparty na prawdziwych wydarzeniach. To historia Jerzego Górskiego, który jest "rozrywkowym chłopakiem" - czas wypełnia mu prowokowanie milicjantów, ukochana dziewczyna i znajomi, z którymi ćpa. Okazuje się jednak, że czas beztroski nie może trwać wiecznie i w jego życiu walą się kolejne filary, w wyniku czego bohater musi przewartościować swoje życie i znaleźć nowy punkt oparcia, którym okazuje się pasja z dzieciństwa - sport. Doskonale bawiłam się na seansie, historia bardzo mnie wciągnęła (nie znałam pierwowzoru), realia epoki były w moim odczuciu dobrze oddane, a warstwa wizualna i dźwiękowa fajnie dopełniały całość. 

źródło: http://pixar.wikia.com/wiki/Coco
Coco
Czyli bajka, na której się płacze. Rodzina Miguela od pokoleń nienawidzi muzyki, na co wpływ miały pewne nieprzyjemne wydarzenia z przeszłości. Tymczasem chłopiec jest zafascynowany postacią muzyka - Ernesto de la Cruza - i pragnie pójść w jego ślady. Aby wziąć udział w konkursie, który odbywa się co roku w święto zmarłych, kradnie gitarę z grobowca swojego idola, przez co trafia do Krainy Zmarłych. Film jest przepiękny pod wieloma względami, począwszy od samej historii, która wzrusza, skłania do zastanowienia się, co jest w życiu ważniejsze - akceptacja bliskich czy realizacja marzeń, pokazuje wartość rodziny i wsparcia, jakie można od niej otrzymać. Skłania także do refleksji nad znaczeniem pamięci, nawet jeżeli nie wierzy się w życie po śmierci. Na osobne omówienie zasługuje także warstwa dźwiękowa - piosenki wpadają w ucho i zostają w głowie nad dłużej, są takie, przy których noga sama skacze i takie, przy których ciekną łzy. Majstersztykiem jest oprawa wizualna - film jest piękny, nasycony kolorami, doskonale zanimowany. Nie tylko dla dzieci ;).

A co Was zachwyciło w listopadzie? Znacie któregoś z moich ulubieńców?

Buziaki :* 

51 komentarzy:

  1. chetnie zerkne na te filmowe rekomendacje!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie oglądam filmów, a polskiego to już wieki nie widziałam. "Cicha noc" ten film obejrzę, jeśli mnie zapewnisz, że tam nie ma żadnych intryg.....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiedzmy, że jakieś intrygi są, ale nie są głupie, tylko takie... życiowe - to nie jest kolejna durna komedia ;)

      Usuń
  3. chyba się wybiorę na "Cichą noc"...

    OdpowiedzUsuń
  4. soczewki to zbawienie, wiem i czym piszesz ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię przeglądać takie zestawienia. Mi się Coco bardzo podobał!

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę sobie te filmy poprzeglądać :) u mnie więcej zachwytów nad kosmetykami :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie jakoś kosmetycznie mniej w tym miesiącu, w sumie albo świeżynki, których jeszcze nie przetestowałam dobrze, albo starzy przyjaciele ;)

      Usuń
  7. Soczewki - tak bardzo chciałabym je nosić, ale nie mam kiedy wybrać się do okulisty. Okulary latem i zimą są prawdziwym utrapieniem.
    "Najlepszy" widziałam w kinie trailer tego filmu i mam ochotę się na niego wybrać, póki jeszcze grają go w kinach.

    Pozdrawiam,
    http://tamczytam.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam znaleźć chwilkę na wizytę, potem będzie Ci łatwiej przez cały rok ;)
      Pozdrawiam również!

      Usuń
  8. Soczewki to moi ulubieńcy od 12 lat ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. "Cicha noc" mnie zaciekawiła :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Co do soczewek, to ja bardzo je lubię, tylko niezbyt mogę nosić, a rzeczywiście w zimie ułatwiają życie :)
    Co do filmów, to ,,Dobrze się kłamie w miłym towarzystwie" - świetny, a ,,Cichą noc" chcę obejrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dobrze się kłamie w miłym towarzystwie oglądałam i również polecam. Świetny film! Coco muszę zobaczyć :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Super wpis ! 'Coco' zapowiada się genialnie !

    OdpowiedzUsuń
  13. Kupiłam w końcu tę samą lampę :D. Już przyszła i jest super :)

    OdpowiedzUsuń
  14. A słyszałaś o soczewkach tylko na noc? Ponoć są świetne. Musze się przymierzyć

    OdpowiedzUsuń
  15. Zainteresował mnie opis pierwszego filmu, chętnie obejrzę

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo zaintrygował mnie ten pierwszy film. W tym tygodniu jeden wieczór na pewno rezerwuję dla niego :)

    OdpowiedzUsuń
  17. O "Cichej nocy" nie słyszałam, ciekawy eksperyment :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Według mnie Cicha Noc jest jednym z najlepszych polskich filmów. Nie za bardzo ciekawi mnie Najlepszy, więc pewnie na niego nie pójdę. Chcę zobaczyć Coco, muszę! Jestem zachwycona polską ścieżką dźwiękową i tą piękną animacją! <3

    OdpowiedzUsuń
  19. Soczewki nie dla mnie, propozycje filmowe owszem, najbardziej zainteresowała mnie lampa, może jest lepsza od mojej? Sprawdzę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja miałam wcześniej taki malutki, słabiutki mostek, więc przeskok był ogromny :)

      Usuń
  20. Dobrze się kłamie w miłym towarzystwie - niesamowity i ciekawy film :) Bardzo mi się podobał :) A na Cicha noc chciałabym zdążyć do kina - mam nadzieję, że jeszcze będą grali ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Musze zakupić taką lampę do hybryd - dawno już o niej myślę

    OdpowiedzUsuń
  22. Ponoć 'najlepszy' rzeczywiście jest dobry :)

    OdpowiedzUsuń
  23. O tak dobrze Cię rozumiem. Ja bez soczewek to w ogóle nie wyobrażam sobie życia. Świetne propozycje :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Najlepszy - chętnie obejrzę, dobre opinie o nim słyszałam. :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Muszę się w końcu przekonać do soczewek. :D Trochę się boję je zakładać, szczególnie że lubię moje okulary :P

    Pozdrawiam jeżowo
    Nikodem z Jeże czytają

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Samo zakładanie (a zwłaszcza zdejmowanie) wygląda z boku trochę przerażająco, ale można się przyzwyczaić ;), a komfort w zimie jest niesamowity... Zawsze możesz trochę śmigać w okularach (kiedy okoliczności sprzyjają, nie ma mrozu i deszczu), a trochę w soczewkach. Pozdrawiam :*

      Usuń
  26. Właśnie miałam obejrzeć Cichą noc!

    OdpowiedzUsuń