piątek, 20 października 2017

Dobry bronzer, mikroszczoteczka, waniliowe ciastko, czyli Moja opinia o: Bell Chillout

Witajcie :*

Dzisiaj przychodzę do Was z kolejną dawką recenzji produktów z kolekcji Bell Chillout dostępnej w Biedronce. Co do mnie trafiło i jak się sprawdza?





Bell Chillout Face Modeller


To bardzo ciekawy produkt w dobrej cenie (12,99zł)! Ma przyjemną, aksamitną konsystencję i ładny odcień - neutralny w stronę chłodnego, całkiem jasny, nie ma drobinek (poniżej możecie zobaczyć porównanie z innymi moimi bronzerami i zdjęcie na twarzy). Można nim osiągnąć zarówno bardziej dzienny, jak i intensywniejszy efekt, wszystko jest kwestią ilości i rozblendowania. Chętnie sięgam po niego w moich codziennych makijażach. Zdecydowanie mocny punkt kolekcji!




Bell Chillout Transparent Eyebrow Gel





W cenie 9,99 zł otrzymujemy całkiem przyzwoity bezbarwny żel, którego największą zaletą jest malutka szczoteczka, która pozwala precyzyjnie malować brwi. Produkt faktycznie jest bezbarwny, moje włoski utrzymuje w ryzach bez problemu (ale muszę zaznaczyć, że nie są one wybitnie niesforne). Nie zauważyłam żadnego błyszczenia, przy nakładaniu warto zwrócić uwagę, czy nie nabrało nam się zbyt dużo produktu, bo włoski mogą się posklejać. 

Bell Chillout All in 1 Care Balm 


To taka typowa uniwersalna wazelinka - można użyć np. do ust czy na skórki wokół paznokci, mały rozmiar sprzyja noszeniu w torebce. Pachnie prześlicznie - mnie najbardziej kojarzy się z waniliowym ciasteczkiem. Zwykle nakładam ją na wargi przed wykonaniem makijażu - dzięki temu dostają one dodatkową dawkę natłuszczenia przed aplikacją pomadki, a jeśli pobrudzę usta podkładem, to mogę go z łatwością zdjąć chusteczką bez zbędnego pocierania. Cena - 8,99zł. 


A jakie produkty Wy mieliście okazję testować? Może zakupy wciąż przed Wami? 
Przypominam także o recenzji płynnych pomadek z tej kolekcji - klik.

Buziaki :*

51 komentarzy:

  1. No no ten bronzer bardzo mi sie spodobal :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Bronzer wyglada super ale boje się, że może być za ciepły dla mnie :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie upewnij się na żywo - nie jest bardzo chłodny, ten z Kobo to zdecydowanie najzimniejszy odcień, jaki mam w swojej kolekcji.

      Usuń
  3. Fajny efekt. A ja się ciekawię czy to natura czy masz jakiś cudowny sposób na gładką skórę bo wygląda pięknie? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak miło, dziękuję ♥ Akurat policzki mam całkiem gładkie o skórze normalnej, ale bardzo pilnuję nawilżania, bo zdarzają mi się na nich zmiany atopowe. Problem mam ze strefą T, bo mocno się przetłuszcza i ma tendencję do zaskórników, aczkolwiek jakieś większe zmiany pojawiają się stosunkowo rzadko. No i obowiązkowo pielęgnacja 2 razy dziennie - rano bardzo lekka, wieczorem zwykle coś z kwasem i nawilżenie przed samym spaniem. Odpowiedni makijaż też sporo zmienia ;)

      Usuń
  4. Oj, tym bronzerem bym nie pogardziła :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bronzer wygląda świetnie :) muszę się za nim rozejrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Również posiadam te produkty, niedługo zabiorę się za testowanie, tylko zużyję wcześniejsze ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mnie ta limitowanka nie kusi. Napaliłam się, ale przy szafie uznałam, że jakieś takie nijakie te produkty tym razem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To są takie typowe produkty przydatne na co dzień - z tego, co mi się wydaje, takich odcieni masz sporo, więc nie dziwię się, że Cię nie kusi. Ja zwykle kupuję bardziej szalone, także te spokojne dobrze uzupełniły moją kolekcję ;)

      Usuń
  8. ciekawe rzeczy :) ten kosmetyk do brwi mnie zaintrygował :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest ok, tylko trzeba uważać na tę ilość produktu na szczoteczce ;)

      Usuń
  9. Ten bronzer wygląda bardzo ładnie na skórze. Przyznam jednak, że kosmetyki Bell mnie nie kuszą. Bardzo podoba mi się ta mała szczoteczka żelu do brwi, jednak preferuję żele z kolorem, a opakowanie nie zachęca mnie do zakupu, ponieważ wydaje się takie "gimnazjalne" :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szata graficzna tej serii nie należy do moich ulubionych, ale najważniejsze, że produkty same w sobie są fajne ;)

      Usuń
  10. Bardzo ładny odcień brązera, zaskoczył mnie na plus, szczególnie w zestawieniu z innymi brązerami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie jest taki fajny do jasnej, ale nie chłodnej skóry :)

      Usuń
  11. Mi się najbardziej spodobał ten bronzer :) Wygląda bardzo naturalnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko trzeba mieć lekką rękę, aby osiągnąć delikatniejszy efekt ;)

      Usuń
  12. Mam jeden bronzer z Bell i jestem zadowolona baaardzo, o tym nie słyszałam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że warto mu się przyjrzeć podczas zakupów w Biedronce ;)

      Usuń
  13. Bardzo ładny efekt ;) Ja akurat jestem typem bezmakijażowca, skupiam się jedynie na rzęsach, ale czasem można kupić jakiś puder czy bronzer i zaszaleć ;) np. na Andrzejki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie takie tańsze i łatwo dostępne produkty mogą być dla Ciebie idealne - jak szykuje się większe wyjście, to kupujesz, a jak się przeterminuje od leżenia w szufladzie, to nie szkoda wyrzucić ;)

      Usuń
  14. Jestem osobą, która się nie maluje ale na Tobie wygląda to bardzo ładnie

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie używam brązera, mam dość ciemną karnację. To jeden z tych kosmetyków, o których niewiele mogę powiedzieć.

    OdpowiedzUsuń
  16. Chętnie użyłabym tego ostatniego produktu, uwielbiam zapach wanilii oraz kosmetyki, które są wielofunkcyjne :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie koniecznie spróbuj dostać ten balsamik w swojej Biedronce ;)

      Usuń
  17. Śliczny bronzer. Wszystkie kosmetyki ładnie się prezentują.

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo tani zestaw i jak tak czytam, to do tego bardzo dobry. Muszę go polecić dziewczyną na uczelni. Super zdjęcia ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Tyle zalet za taką cenę? Brzmi nieźle. :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Właśnie mi sie kończy, co szkodzi spróbować.

    OdpowiedzUsuń