Przyznaję, że zebranie materiałów do tego posta zajęło mi dłuższą chwilę, ale oto jest - zestawienie płynnych metalicznych pomadek, które wpadły w moje ręce. Nie przedłużajmy, bo post i tak będzie długi ;D Zapraszam!
Na początek zajmijmy się kwestiami technicznymi:
Delia, Matt Liquid Lipstick, Metallic Finish, 106 Jennifer
5 ml/10-16zł
Dostępna na pewno w internecie, może w mniejszych drogeriach.
Plastikowa buteleczka w kształcie nawiązująca do tradycyjnej szminki, przezroczysta. Aplikator klasyczny gąbeczkowy, raczej krótszy, ścięty z jednej strony.
Zapach: słodki, budyniowo-waniliowy.
Konsystencja kremowa.
Hean, Glam Metal Mousse Lipstick, 508 Rubin Fire
7,5g/18-20zł
Dostępna w internecie, szafy Hean weszły też niedawno do Hebe.
Opakowanie klasyczne, plastikowe, aplikator standardowy, ścięty z jednej strony.
Zapach: trochę owocowy, trochę chemiczny.
Konsystencja gęstego musu, zastygająca.
L.A. Girl, Metal Liquid Lipstick, GML862 Molten
7ml/30zł/7€
W Pl dostępne tylko w internecie, w Minti Shopie lub na stronach zagranicznych.
Nieprzejrzyste opakowanie, kolor oznaczony na zakrętce i naklejce. Aplikator dłuższy, dość płaski, delikatnie ścięty z jednej strony.
Zapach: budyniowy, trochę chemiczny.
Konsystencja podobna do Nyx Soft Matte Lip Cream, piankowa, trochę dłużej zastyga.
Porównanie kolorów i wykończeń:
Delia to odcień rudoczerwony, najbardziej drobinkowy. Ma trochę słabsze krycie.
Hean - głęboki, burgundowo-fioletowy, najlepiej kryjący, gładki połysk bez wyraźnie odcinających się drobin.
L.A. Girl - ciemnorudy, trochę delikatniej błyszczący, pigmentacja pośrodku.
W zbliżeniu:
Test trwałości:
Pierwsze zdjęcia przedstawiają pomadkę tuż po nałożeniu i odciśnięciu warg w chusteczkę (zawsze tak robię, więc test nie jest zafałszowany), kolejne: po całym dniu na uczelni (tylko picie lub nic), trzecie: po obfitym posiłku, ostatnie: po poprawce.
Delia:
Hean:
L.A.Girl:
Jak widać test całego dnia na uczelni wszystkie zniosły podobnie - lekko się wytarły, ale efekt na żywo był jak najbardziej ok i nie czułam potrzeby poprawek. Tłuste jedzenie zaszkodziło każdej i żadna nie nadawała się po nim do dalszego użytkowania. Poprawki najbardziej służą L.A. Girl - nie widać żadnych granic, pomadka nadaje się do dalszego noszenia. Hean nie przepada za dokładaniem, wygląda ciężko, od biedy przejdzie, ale lepiej zetrzeć. Delia poprawki akceptuje, ale lepiej wygląda po reaplikacji. Po odciśnięciu w chusteczkę i zastygnięciu nie zauważyłam żadnego odbijania.
Podsumowanie:
Nie jestem przekonana do drobinkowego wykończenia Delii, spodziewałam się czegoś innego. Pomadka sama w sobie zła nie jest, ale do ulubieńców nie trafi. Hean jest świetny, jeśli potrzebujemy efektu wow i raczej nie planujemy dużego posiłku. Doszły mnie jednak słuchy, że jaśniejsze odcienie wyglądają tandetnie, więc raczej nie wybierajcie w ciemno - na szczęście też jest najłatwiej dostępny. W podobnym stopniu jestem zadowolona z L.A. Girl - połączenie wykończenia i tego koloru sprawia, że najlepiej nadaje się do poprawek, więc jeśli zamierzacie jeść w ciągu dnia, to będzie niezłym wyborem. Na minus - zobaczenie kolorów na żywo jest dla większości z nas niedostępne i trzeba się kierować zdjęciami w necie.
A Wy przekonaliście się do metalicznych ust czy trzymacie się matów? Jakie są Wasze ulubione pomadki?
Buziaki :*
Nie, nie przekonuje mnie takie wykończenie, podobnie z resztą jak matowe. Zdecydowanie wolę kremowy efekt, lekko błyszczący, ale bez drobinek
OdpowiedzUsuńJa z kolei nie jestem fanką kremowych pomadek, zawsze się boję, że się rozmażą i będę je mieć na połowie twarzy :D
Usuńjeśli chodzi o trwałość to jest na prawdę dobra :D Sama rzadko maluję usta niestety, wydaje mi się, że wyglądam dziwnie mając jedną wargę (górnej w ogóle prawie nie ma xD)
OdpowiedzUsuńA próbowałaś to chociaż troszkę wyrównać za pomocą delikatnego poprawiania konturu kredką? Ciemne, błyszczące odcienie mogą faktycznie mocno zwracać uwagę na asymetrię, ale już ładny nudziak powinien się sprawdzić ;)
UsuńJa uwielbiam mat i kremową konsystencję, poza tym niektóre z drobinkami też lubię:))
OdpowiedzUsuńWidzę, że lubisz różnorodność :D
UsuńBardzo ładne kolorki. Podobają się mi.
OdpowiedzUsuńSkusisz się na zakup? :)
UsuńLubie blysk, wiec metaliczne pomadki to cos dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńSkusisz się na którąś z tych? :)
UsuńKolorki rzeczywiście ładne :)
OdpowiedzUsuńKtóry najbardziej przypadł Ci do gustu? :)
Usuńuwielbiam metaliczne pomadki od NYX :)
OdpowiedzUsuńNie próbowałam, zaciekawiłaś mnie! Opowiesz coś więcej? :)
UsuńBardzo konkretny i pomocny test kosmetyków. Od jakiegoś czasu już się kręcę w tym temacie bo już dawno nie kupowałam żądnych szminek - mimo wszystko jestem wierna REV od Bourjois (zawsze do nich wracam po nieudacznych próbach innych produktów). Kuszą mnie te metaliczne wykończenia
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Jestem chyba jedyną osobą, która nie testowała tych pomadek :D Myślę, że możesz spróbować nowego wykończenia, ceny są niezbyt wysokie, więc w razie czego nie będzie żal. Pozdrawiam również :*
UsuńU mnie to różnie bywa. Lubię różne wykończenia nie mam ulubionego.
OdpowiedzUsuńRóżnorodność jest fajna :)
UsuńNie moje kolory :(
OdpowiedzUsuńJest ich więcej w każdej marce, na pewno byś znalazła coś dla siebie :)
UsuńRaczej maty :)Nie przemawiają do mnie te metaliczne.
OdpowiedzUsuńJa przekonywałam się do nich dłuższą chwilę i teraz mi się podobają, ale zazwyczaj i tak wybieram mat ;)
UsuńŁadnie wyglądają, ale ja raczej zostanę przy matowym wykończeniu ;)
OdpowiedzUsuńDo pewnych rzeczy trzeba dojrzeć ;) A maty też są super!
UsuńHean ma przepiękny kolor!
OdpowiedzUsuńTen kolor z Hean prezentuje się bosko. Chcę go ;) Jak dla mnie najlepszy metal na ustach to na razie Golden Rose ma ;)
OdpowiedzUsuńJa wolę zastygające konsystencje w przypadku tak wyrazistych szminek, dlatego GR używam sporadycznie. Ten kolor z Hean jest naprawdę ładny, myślę, że będziesz zadowolona :)
UsuńNie mam swojego ulubionego rodzaju pomadek, ale metaliczne wykończenie nie do końca mnie przekonuje. Może dlatego, że tutaj żaden z kolorów by mi nie odpowiadał.
OdpowiedzUsuńNajlepiej przekonaj się na żywo! :)
UsuńHean kusi :)
OdpowiedzUsuńTo może daj się uwieść? :D
UsuńŁadne kolory.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie
https://marzenczas.blogspot.com/2018/01/art-journal-i-moj-pierwszy-list.html?m=1
Ładne kolory.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie
https://marzenczas.blogspot.com/2018/01/art-journal-i-moj-pierwszy-list.html?m=1
Kolory bardzo ładne i w sumie intensywne :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie lubię mocny kolor na ustach :D
UsuńWow, ale wytrzymałe!
OdpowiedzUsuńCałkiem nieźle dają radę :)
UsuńJednak wolę matowe.
OdpowiedzUsuńA jaka jest Twoja ulubiona matowa pomadka? :)
UsuńPreferują mat, ale metaliczne wykończenie jest mile widziane np. w karnawale ;) Wpis na czasie!
OdpowiedzUsuńwww.sylviavoyages.com
Masz rację, to idealny moment, żeby spróbować błysku na ustach :)
UsuńWolę matowe lub klasyczne szminki raczej w odcieniach czerwieni. Ciemne fiolety i róże to totalnie nie moje kolory :)
OdpowiedzUsuńCzerwień zawsze dobra! Jaka jest Twoja ulubiona? :)
UsuńTaką jedną błyszczącą bym przygarnęła. Najpierw spróbuję Delię, jak przypasuje, to spróbuję droższe. Ja z kosmetykami to tak ostrożnie, najpierw próba :)
OdpowiedzUsuńJeśli nie boisz się drobinek, to możesz od niej zacząć :)
UsuńKolory przekonują mnie do siebie. :)
OdpowiedzUsuńW takim razie możesz próbować, może zakochasz się w metalicznych pomadkach :)
UsuńMi się bardzo spodobał efekt jaki daje pomadka z Hean i ona najładniej z całej trójki (według mnie) prezentowała się w ciągu dnia :)
OdpowiedzUsuńZ pewnością jest najbardziej wyrazista :)
UsuńKolor 508 jest bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńL.A.Girl ma ciekawy kolor. Jak gdzieś spotkam to kupię :)
OdpowiedzUsuńJeśli mieszkasz w Pl, to jesteś skazana na internet... ;)
UsuńUwielbiam pomadki w płynie, ale muszą być matowe :)
OdpowiedzUsuńA które lubisz najbardziej? :)
UsuńOsobiście wybieram matowe pomadki, ale z tych, które opisujesz wybrałabym pierwszą :)
OdpowiedzUsuńDługi czas nosiłam tylko maty, ale teraz skusiłam się na nowe wykończenie i czuję się przekonana :) Akurat Delia jest z nich najtańsza, więc myślę, że możesz spróbować ;)
UsuńNie jestem fanką metalicznych pomadek, jakoś nie pasują one do mojej urody :) Mimo to wyglądają pięknie na niektórych dziewczynach.
OdpowiedzUsuńA jakie wykończenie preferujesz - kremowe czy matowe? :)
Usuń